Czy nauka musi być poważna? Grupa młodzieży z klasy I TR wraz z opiekunami, Esterą Rzenno-Katerlą oraz Magdaleną Pastuszką potwierdzają, że nie.
O nauce na wesoło
Czy nauka musi być poważna? Grupa młodzieży z klasy I TR wraz z opiekunami, Esterą Rzenno-Katerlą oraz Magdaleną Pastuszką potwierdzają, że nie.
Nawet najdziwniejsze eksperymenty mogą przyczynić się do rozwoju wiedzy, o czym mogliśmy się przekonać się już w piątek, 24 września, podczas 15. Małopolskiej Nocy Naukowców. W tym roku skorzystaliśmy z oferty proponowanej przez miasto Chrzanów. Bardzo ciekawe i praktyczne okazały się pokazy mieszania barw i obserwowanie iluzji świetlnych opartych na modelu kolorów RGB zorganizowane w gościnnych progach Biblioteki Publicznej w Chrzanowie. A więc fizyka zaliczona!
Ale to jeszcze nie wszystko. Pamiętacie bajkę „Zaczarowany ołówek”? To ona wprowadziła nas w świat przestrzennego modelowania bryłowego i symulacji ruchu wirtualnych mechanizmów oraz druku na drukarkach 3D. Dowiedzieliśmy się też, że taki „czarodziejski” ołówek naprawdę istnieje i widzieliśmy, jakie „cuda” może tworzyć.
Po zapadnięciu zmroku odnaleźliśmy najstarszy budynek w Chrzanowie, zabytkowy XVI-wieczny lamus dworski, przebudowany w XIX w. przez ostatnich właścicieli – Loewenfeldów. Sympatyczna kustoszka muzeum przywitała nas w przytulnym saloniku mieszczańskim z połowy XIX w. i poprowadziła poprzez poszczególne ekspozycje muzealne. Mapy, akty nadania, medal dla super szybkiej lokomotywy z 1930 roku, szkielet człowieka z okresu kultury łużyckiej, Tora z jadem, czyli wskaźnikiem do czytania, menory, zegary i budziki – rzeczy ciekawe, czyli „naturalia, antiquitates, exotica, artificialia i curiosa przez Muzeum w Chrzanowie zebrane i przechowywane na widok publiczny wystawione”.
To tylko niektóre spośród licznych atrakcji. Fascynujące spotkania z kulturą odbyli podczas tegorocznej Małopolskiej Nocy Naukowców i humaniści, i artyści, i przyszli copywriterzy. Po tym pierwszym wyjeździe w ramach innowacji pedagogicznej „Spotkania z kulturą” myślimy już o kolejnych.